"Moi nowi współlokatorzy już pierwszego dnia okazali się totalnie zaćpanymi typami. W mieszkaniu poniewierały się dziesiątki fiolek oznaczonych kolorową nalepką z napisem Koko, w powietrzu unosił się, znany mi już wcześniej, zapach beta-ketonów, impreza praktycznie nigdy się nie kończyła."Wypytałem o co chodzi, dowiedziałem się następujących rzeczy:
Całość:
- Koko to mieszanka betaketonów z miętową tabaką,
- Kosztuje 83 zł za 0,5 g,
- Jest na prawdę zajebiste!
Przygoda z dopalaczami oczami ich sprzedawcy | hyperreal.info